POLSKIE GTS I TALL WOMEN

[sales]

Tu nikt sie nie odzywa, na discordzie tez nikt sie nie odzywa.
Polskie community gts praktycznie zamarło.
Nikt tu już nic nie pisze od dłuzszego czasu (zresztą nie dziwie sie bo akurat te forum nawet adminów niema).
Grupki na Facebooka tez martwe.

Ja się przez pewien czas zastanawiałem czy nie zrobić stronę o giantess taką z oficjalną domeną .pl ale widząc co wszędzie się dzieje, nie wiem czy jakikolwiek ma to sens. Nikt tego towarzystwa nie rozrusza?

[Khabirkozak]

Grupy dyskusyjne o gigantkach ogólnie nie mają zbytniej aktywności, jeśli nie polega na piraceniu contentu. Chyba po prostu nie ma o czym gadać i udostępniać, czego wcześniej się nie wypatrzy na DA, X.com i pochodnych.

Możesz ewentualnie spróbować szczęścia na Fetlife.com, choć tam też za wiele się nie dzieje.

[Jesse]

Pod względem zainteresowania tym tematem w naszym kraju jest całkiem nieźle. Myślę, że problem leży w tym, że nie ma żadnej jakościowo dobrej polskiej strony przez co niektórzy wolą siedzieć na anglojęzycznych forach czy stronach gdzie wrzucając własną twórczość docierają do znacznie szerszego grona osób.
[link widoczny dla zalogowanych]

No pgitw to niestety martwa strona którą porzucił nawet jej założyciel. Nie działające logo i prehistoryczny design raczej odpychają nowych użytkowników a jeśli ci nawet zdecydują się zarejestrować to szybko zdają sobie sprawę, że nic się tu nie dzieje.

[Vaderek94]

Zgadzam się z tobą Jesse masz rację

[Witcher]

Fakt, ja poza DA nie zaglądam nigdzie indziej, jest duzo dobrego kontentu anglojezycznego i zadowala mnie to całkowicie. Od biedy zajrzę jeszcze na giantesscity, ale generalnie trzymam sie mediów gdzie mam swoich ulubionych twórców, nawet na Twitterze (zmiana nazwy na X jest chyba na razie porażką xD). Latami myślałem by samemu coś napisać tutaj ale brak czasu by przysiedzieć nad tekstem, edytować go, poprawiać, zmieniać fabułę mocno zniechęca.

[Maniek]

Ja tutaj zaglądam parę razy do roku i Prawie nic się tu nie zmienia. Szkoda trochę. Można było by odświeżyć forum. Chyba dlatego że Tutaj i ogólnie w Polsce nie ma zainteresowania przez kobiety ta tematyką. Ogólnie nie ma innych reporterzy na różnych stronach polski o tym. Jakby ten fetysz u nas nie istniał.

[2ditto]

Size'awka na Facebooku

[Khabirkozak]

[Demot]

[Maniek]

To w takim razie są Kobiety na świecie, które się tym interesują i to lubią?

[Demot]

[Miri]

Istnieje też szansa, że jest nas po prostu mało. Istniejemy, ale jak damy o sobie znać, to jesteśmy przytłoczone ilością próśb o wiadomość i prywatne, RolePlaye, itp rzeczy. I to nie tylko w Polsce. Jestem na kilku discordach związanych z tym tematem (wyszłam z tego Polskiego bo nie było tak żadnej aktywności) i średnio muszę blokować 2 osoby dziennie co próbują wysyłać wiadomości bez uprzedniego sprawdzania profilu (mam praktycznie wszędzie status "ask to DM").

[Demot]

[Miri]

[Demot]

Mam wrażenie, że tu nie chodzi o samą odkrywalność jak piszesz, tylko o samo zainteresowanie. Jest to mocno niszowy fetysz, stąd też "rynek" jest niewielki (choć i tak nie mały). Jest mocno męski jak wszystko głównie z tego powodu, że mężczyźni częściej wykazują zachowania maniakalne, co trzeba rozumieć jako bardzo mocne angażowanie się w to co robią. Popatrz nawet na sport, nie ma w zasadzie sportu zdominowanego przez kobiety, tzn takiego gdzie trybuny to w 80% kobiety, które żyją tym sportem, czy to jako zawodnik, czy jako kibic. Kobiety na imprezach, w pracy, w parku nie zbierają się w grupki, żeby pogadać przez godzinę o jakimś sporcie. Raczej traktują wszystko jako takie przelotne zainteresowania (oczywiście, nie wrzucam wszystkich kobiet do tego worka, ale zdecydowaną większość). Kolejną sprawą u kobiet jest brak chęci do rywalizacji, podjęcia wyzwania, rzadziej się widzi u kobiet coś na zasadzie "ja tego nie zrobie to patrz". To według mnie jest problematyczne u kobiet, mają one często dużo lepsze kwalifikacje od mężczyzn, ale boją się tego pokazać, skonfrontować itp. Facet czasem w ogóle nie zna się na czymś, ale w jego oczach jest w tym alfą i omegą. Takie osoby się przebijają, nie najlepsze, a najbardziej wytrwałe, ale odbiegam od tematu.

Jest dużo wątków dla mężczyzn, bo robią je mężczyzni i cieżko, żeby tak nie było. Myślę, że stosunek płci w tej tematyce to 99:1. A jeszcze na dodatek, zobacz nawet po sobie jak piszesz, kobiety nie chcą się wychylać, wolą lurkować, boją się dużej ilości wiadomości tym bardziej ciężko im się przebić i coś zmienić. Tak o sobie napisałaś, gdybyś hipotetycznie była facetem, napisała być mniej więcej tak: Hej, jestem kobietą, ale lubie też fetysz proponuje role play, ale na moich zasadach, którę wyznacze na samym początku, kto chce zagrać zapraszam, ale kto nie będzie się trzymał regulaminu instant ban. Gdybyś zrobiła to na dużym forum i twardo trzymała się swojego "kodeksu" gwarantuje CI, że za miesiąc masz najbardziej aktywny wątek, na Twoich zasadach i "normalną" ( nie tylko napaloną) widownią. To mogłby iść też w innne wątki, opowiadania, filmiki etc. Tylko trzeba mieć jak pisałem twarde zasady i tyłek, żeby się przebić przez początkowe bagno, tylko tak jak mówiłem to nie jest środowisko dla kobiet dobre, które z założenia raczej szukają porozumienia, dialogu i kompromisów, niż torują sobię twardą ścieżkę. Nie uważam tego za wadę, lecz za inne podejście, niestety takie podejście gorzej procentuje gdy chcemy coś prowadzić, tworzyć, etc.