POLSKIE GTS I TALL WOMEN

krisu

Miałem parę razy świadomy sen i jeden był jak się zmniejszyłem i biegałem po domu jakiejś wymyślonej przez siebie dziewczyny hehe Very Happy

ale to było tylko raz i później nie udało mi się tego snu powtórzyć a szkoda bo zostałem zbudżony w takim fajnym momencie Smile

ale też żeby mieć świadomy sen trzeba powtarzać przed pójściem spać że chce mieć świadomy sen, działa to na naszą podświadomość i o dziwo to bardzo pomaga, przekonałem się na sobie Smile

keeper33

Dobra, krisu, spróbuję

Scorpio1

Słyszałem, że o wiele łatwiej osiągnąć świadomy sen gdy idzie się spać na dużym zmęczeniu. A poza tym są też różne techniki ułatwiające osiągnięcie tego stanu. Ja próbowałem swoich sił w tej zabawie i powiem, że najtrudniejsze było utrzymanie świadomego snu tuż po chwili gdy się w niego wchodzi. Cały dżynks polega na tym, że jaź "doznaje szoku" również ze względu na paraliż senny i wtedy gwałtownie się budzisz. No i jeszcze problem w tym, że świadome śnienie to jedno, a kontrolowanie takiego snu to drugie. Ponoć są tacy którzy potrafią kontrolować sen niemal jak w incepcji, ale do tego pewnie trzeba lat ćwiczeń.

stl

Dejfff

Jeśli dobrze rozumiem to świadome śnienie da się wytrenować, niezależnie od swoich predyspozycji?

Kurczę, że też ja nie mam takich przyjemności. O ile są przyjemne, bo swego czasu kolega odradzał mi takie praktyki jako niebezpieczne dla zdrowia psychicznego - no ale musiałbym więcej poczytać o tym. Zdarzają mi się co prawda pewne sny 2-4 razy w roku trochę jakby "z innego świata", ale to raczej nie są świadome, bo nie potrafię ich kontrolować.

stl

Sybirak

Mi niestety udało jedynie osiągnąć tyle, że ciało mi drętwieje i co jakiś czas słyszę jakieś dźwięki...raz był flet, raz jakiś gwizd... A poza tym zdecydowanie więcej zapamiętuję ze snów. Z każdego przynajmniej kilka obrazów, ale dotąd nie udało mu się niczego z GTS Sad

stl · Wysłany: Sob 11:12, 01 Mar 2014 Temat postu:

Sybirak · Wysłany: Sob 17:13, 01 Mar 2014 Temat postu:

Noooo...ktoś mi powiedział, że to paraliż senny, a ta osoba ponoć ćwiczy ŚS od kilku lat.

Scorpio1 · Wysłany: Sob 18:53, 01 Mar 2014 Temat postu:

Paraliż senny można odczuwać, również po obudzeniu się. Może być to związane z różnymi zaburzeniami snu. Odczuwanie paraliżu sennego może zdarzać się przy próbach uzyskania świadomego snu i innych próbach "oszukania" mózgu. Spróbuj sobie położyć na oczy rozciętą na pół piłeczkę pingpongową, dodatkowo możesz nałożyć słuchawki na uszy żeby odciąć się od rzeczywistości i mózg zacznie wariować - będziesz odczuwał drętwienie kończyn, będziesz miał halucynacje wzrokowe i dźwiękowe.

stl · Wysłany: Pon 16:46, 03 Mar 2014 Temat postu:

krisu · Wysłany: Pon 21:21, 03 Mar 2014 Temat postu:

Kurcze stilgar jaki znawca Very Happy

hehe a ile już trenujesz śs

Scorpio1 · Wysłany: Wto 22:27, 04 Mar 2014 Temat postu:

Oj tam znowu niebezpieczne. Życie jest niebezpieczne. Wink

Choć syropków bym nie polecał.
Co do konieczności trenowania to bym polemizował, bo podatność na śs jest różna, zależna od danej jednostki, tak jak w hipnozie. Swoją drogą ciekawą metodą na śs jest autohipnoza. Podświadomość jest bardzo przydatnym narzędziem, a jeśli zahipnotyzowana osoba nie jest wybudzona z transu, przechodzi w sen, co jeszcze ułatwia zabawę.

ZituKX

Pozwolę sobie wypowiedzieć w kwestii "problemu" z gigantkami. Większość "problemu" to podejście. Bywały już tego typu dyskusje na giantesscity i może być warto się z nimi zapoznać, aczkolwiek to mogą być dalekie posty, bo dawno tam nie wchodziłem.
Przechodząc do rzeczy: ten fetysz jest zwykle na tyle mocny, że można go traktować jako orientację seksualną. Dopóki nie spotka Cię traumatyczne przeżycie, maks co można zrobić to stać się "BI". W tym przypadku można odczuwać spełnienie seksualne bez fantazji, ale zwykle będzie czegoś brakować. Nie rozumiem jednak dlaczego większość z Was uparła się, aby być z kobietą koniecznie wyższą od siebie. Przecież Wasza lepsza połówka też ma pewne potrzeby. Fetysz nie powinien tego zasłaniać. Kobieta, nawet nie wiadomo jak dominująca, ZWYKLE będzie poszukiwać w mężczyźnie oparcia. Jak chcesz wesprzeć istotę drastycznie wyższą od siebie? Wink

Będzie ciężko i wymaga bardzo wiele poświęcenia. Jest to oczywiście możliwe i są takie pary. Ważne jest jednak, że łączy ich sporo więcej niż tylko fantazje i wzrost. Będąc z kobietą ma się również wobec niej powinności i obowiązki. Dlatego moja rada i SUGESTIA to rozglądać się również za kobietami niższymi tak o około 10cm. W dobie wspaniałego rozkwitu branży erotycznej marki takie jak Pleaser zrobiły dla ludzi takich jak my wiele dobrego i są już platformy "do łóżka" wysokie na 20cm i więcej. Dlatego moim zdaniem ważniejsze w wyborze partnerki jest jej inteligencja oraz to, że dba o własny wygląd (oprócz pań z oazy i boi-dudków każda laska z rozkoszą założy piękne wysokie szpilki, ale często będzie potrzebowała się z tym oswoić i potrenować na niższych rozmiarach. Moja narzeczona zaczęła od 13cm i teraz pewnie się czuje nawet we właśnie takich 20cm Smile

).
Po drugie życie to nie tylko seks i fantazje. Włącznik/wyłącznik w postaci wysokich butów pozwoli zachować stabilizację i ciągłe wyczekiwanie do chwili, gdy partnerka założy takie buty. Odpowiednie podeście i zaprezentowanie swoich fantazji nie powinno zniechęcić partnerki do Was i Waszych upodobań. Polecam mój wpis tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc zamiast pozbywać się fetyszu, lepiej w niego zainwestować i prezentować jako atut. "Kochanie, a może kupimy ci nowe buty?" powinno sprawić, że ukochana będzie zachwycona. Tylko uważajcie przy wyborze, bo jak zwiążecie się z jakąś miąćwą, to i 5cm obcas ją przerazi Wink

Kobieta może zdobyć wiele od makrofila i można zbudować trwałą relację. Fetysz ten wbrew pozorom nie jest przeszkodą. Większość pań lubi być czczona i wielbiona, choć o takich ekstremach o jakich część z Was marzy, mogły nie słyszeć. Jest to kwestia otwartości i z Waszej strony oraz uczciwej rozmowy.
Podsumowując: tego się nie da pozbyć, chyba że terapią psychiatryczną. Jak komuś to bardzo przeszkadza, co po pobycie w szpitalu powinno to przejść ^^ A tak na serio, to jak się powstrzyma swoją chuć i rządzę, to nagle ten fetysz w oczach partnerki będzie wielkim atutem Smile

Pozdrawiam!

krisu

Bardzo dobrze to opisałeś, postaram sie kierować tymi radami, jak będę miał dziewczynę Very Happy