POLSKIE GTS I TALL WOMEN

przemoO

jedno z moich kolejnych głupich pytań. Jak można dobremu znajomemu ubliżyć/ pogrozić/ żeby to nie brzmiało chamsko ani wulgarnie.
Tak jakby nam ten znajomy zrobił psikusa a my chcemy do dorwać i się odegrać

Coś ala " jak cię dopadnę to mnie po popamiętasz" albo " ja cię zabije"

gtsgts

Odpierwiastkuj się ode mnie bo jak Ci przyparabolę do kwadratu to Ci zęby poza nawias wyjdą!

przemoO

nie o takie coś mi chodziło, tylko o sytuacje w której gonimy kogoś i chcemy dorwać. Co wtedy krzyczymy na taką osobę

Maniek

Wybacz, ale mam same złe przykłady, żeby Ci je tu napisać Razz

Gość

Ty nicponiu !
Niech no cię ino złapię łachudro !

przemoO

Może przedstawię obrazowo o co mi chodzi

To są Monika((brunetka) i Viktoria (blondynka). Monika zrobiła żart swojej przyjaciółce i teraz ta ją goni żeby jej ... no właśnie... dać popalić, zemścić się, nakopać do pupy.
Domyślnie Monika będzie mówiła -Najpierw mnie złap!!

Drugi obrazek przedstawia dalszą ucieczkę i pogoń.

Monika ma domyślnie zaplanowany śmiech, a Viktoria .... no właśnie

Khabirkozak

"Czekaj no, jak cię dorwę..."
"Oż ty..."
"Módl się, żebym Cię nie dorwała!"
"Uciekaj, póki możesz!"
"Niech no ja Cię dopadnę..."
"Masz pozamiatane, nie próbuj uciekać"

przemoO